Historia opowiadana przez Carvera wydaje się na początku niemożliwa… Były gangster doświadcza bliskości Boga o jakiej marzyli najwięksi święci? Jednak jest w tym logika. Skoro ktoś taki może dostać przebaczenie i zmienić swoje serce, to KAŻDY MOŻE. Jego historię opisał dobrze: Gość Niedzielny
Świadectwo osobiste:
Fragment jego książki „Oczami Jezusa”
Świadectwo Carvera jest uznane za niesprzeczne przez jego biskupa i wielu hierarchów. Jeśli prawdziwe, a na to wygląda, to chyba czas Paruzji jest blisko.