Zacznijmy od tego, że wcale nie wiem czy bohaterka tego świadectwa ma na imię Ewa. Jej tożsamość jest ukryta, bo wina ojca koszmarna – molestowanie seksualne córki! Nie umniejszając ciężaru winy, Pan jednak nie chce śmierci grzesznika. Nie chciał śmierci krzyżujących Go… Chce zmiany i przebaczenia! Posłuchajmy świadectwa Ewy ( tylko dla dojrzałych):
Ewy radość przebaczenia ojcu
- Jezus ratunku przed rakiem Jana Siemiginowskiego
- Piotrka droga od poniżenia i niewoli nałogów do głoszenia z mocą Ewangelii