Bóg wydaje się wielu osobom nieobecny, daleki, albo nawet nieistniejący. Prawda jest inna. ON szanuje naszą wolność tak bardzo, że sami musimy odpowiedzieć naszą wolą na zaproszenie jakie jest stale obecne. Akt naszej woli zmienia wszystko! Warto mówić do Boga, nawet jak nie jesteśmy pewni czy jest. Ileż osób doświadczyło potem łaski wiary i ich życie uległo kompletnej przemianie. Warto sobie uświadomić co Bóg mówi sam o sobie…
Jestem bowiem świadomy zamiarów, jakie zamyślam co do was – wyrocznia Pana – zamiarów pełnych pokoju, a nie zguby, by zapewnić wam przyszłość, jakiej oczekujecie. Będziecie Mnie wzywać, zanosząc do mnie swe modlitwy, a ja was wysłucham. Będziecie Mnie szukać i znajdziecie Mnie, albowiem będziecie Mnie szukać z całego serca.
(Ks. Jeremiasza 29:13, Biblia Tysiąclecia)
Boga można dostrzec w pięknie i prawidłowościach jego stworzenia.
Albowiem od stworzenia świata niewidzialne Jego przymioty – wiekuista Jego potęga oraz bóstwo – stają się widzialne dla umysłu przez Jego dzieła…
(List do Rzymian 1:20, Biblia Tysiąclecia)
Cała nauka oparta jest na prawidłowościach obecnych we wszechświecie. Niesamowity zakres zjawisk można opisać jednym równaniem.
Jednak pełnia daru spotkania jest dla szukających całym sercem! Bóg bardzo pragnie naszego powrotu.
A gdy był jeszcze daleko, ujrzał go jego ojciec i wzruszył się głęboko; wybiegł naprzeciw niego, rzucił mu się na szyję i ucałował go.
(Ew. Łukasza 15:20, Biblia Tysiąclecia)
Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam.
(Ew. Mateusza 7:7, Biblia Tysiąclecia)
Bóg jest Bogiem wolności.
Pan zaś jest Duchem, a gdzie jest Duch Pański – tam wolność.
(2 list do Koryntian 3:17, Biblia Tysiąclecia)
Oto stoję u drzwi i kołaczę: jeśli kto posłyszy mój głos i drzwi otworzy, wejdę do niego i będę z nim wieczerzał, a on ze Mną.
(Apokalipsa (Objawienie) 3:20, Biblia Tysiąclecia)
Możemy przyjąć Jezusa stając się obywatelami jego Królestwa. Znaleźć się w świecie prawdy, pokoju, miłości wzajemnej, promiennej nadziei i … cudów, jakie Bóg pragnie dla nas uczynić.
Jak?
Naszą decyzję wyrażamy modlitwą. Decyduje stan Twojego serca, a nie tylko słowa. Czasami wystarczy Jezu ratuj lub Panie, jestem Twoją owcą, musisz się mną zaopiekować!
Jesteśmy grzesznikami (nawet jak sobie tego nie uświadamiamy), potrzebujemy przebaczenia, leczenia, wzrastania, poznania itd.
Jak dobrze jest rozumieć apostoła Pawła :
Z radością dziękujcie Ojcu, który was uzdolnił do uczestnictwa w dziale świętych w światłości. On uwolnił nas spod władzy ciemności i przeniósł do królestwa swego umiłowanego Syna, w którym mamy odkupienie – odpuszczenie grzechów.
Potrzebujemy Kościoła, aby wzrastać. Poszukajmy wspólnoty, która mówi do Jezusa jak Tomasz Apostoł:
Tomasz Mu odpowiedział: Pan mój i Bóg mój!
(Ew. Jana 20:25-31, Biblia Tysiąclecia)
Niech cię Pan błogosławi i strzeże. Niech Pan rozpromieni oblicze swe nad tobą, niech cię obdarzy swą łaską. Niech zwróci ku tobie oblicze swoje i niech cię obdarzy pokojem.
(Ks. Liczb 6:21-26, Biblia Tysiąclecia)