Kiedy mówię o Biberze, wiele osób kojarzy to nazwisko z młodym, współczesnym wykonawcą, Justinem Bieberem. Nic bardziej mylnego! Heinrich Ignaz Biber (1644-1704) był Austriakiem czeskiego pochodzenia, kompozytorem i skrzypkiem, wirtuozem tego instrumentu.
Stosował w grze skrzypcowej metodę scodatura, polegającą na przestrajaniu strun instrumentu, dzięki czemu można było osiągnąć szczególnie wirtuozowskie efekty dźwiękowe.
Tę metodę zastosował w swoim, bodajże najbardziej znanym dziele, „Sonaty Misteryjne”. Sonaty te zwane również Różańcowymi odnoszą się do trzech tajemnic modlitwy różańcowej- Radosnej, Bolesnej i Chwalebnej, a tym samym odnoszą się do historii życia Jezusa i Maryi. Utwory te cechuje ogromna emocjonalność. Muzyka skłania do zadumy, niekiedy wręcz do duchowej medytacji. Pięknym utworem wieńczącym Sonaty jest utwór Sonata nr 16 – Passacaglia g-moll (Passacaglia „Anioła Stróża”)
Oddaję słuchaczom muzykę piękną, pełną obrazów podkreślonych dźwiękami skrzypiec. Być może nie jest to łatwa muzyka, bo niewątpliwie wymaga skupienia, ale warto poświęcić jej czas. Zbliża się jesień, czas krótszych dni, czasem wypełnionych deszczem…Jeśli nie dziś, to wtedy proszę przypomnieć sobie o Sonatach Różańcowych.
Muzyka Ducha