Ewy radość przebaczenia ojcu

Zacznijmy od tego, że wcale nie wiem czy bohaterka tego świadectwa ma na imię Ewa. Jej tożsamość jest ukryta, bo wina ojca koszmarna – molestowanie seksualne córki! Nie umniejszając ciężaru winy, Pan jednak nie chce śmierci grzesznika. Nie chciał śmierci krzyżujących Go… Chce zmiany i przebaczenia! Posłuchajmy świadectwa Ewy ( tylko dla dojrzałych):

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

rfwbs-slide

Kontynuując przeglądanie strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookies. więcej informacji

Aby zapewnić Tobie najwyższy poziom realizacji usługi, opcje ciasteczek na tej stronie są ustawione na "zezwalaj na pliki cookies". Kontynuując przeglądanie strony bez zmiany ustawień lub klikając przycisk "Akceptuję" zgadzasz się na ich wykorzystanie.

Zamknij