Historia Henryka mogła zakończyć się bardzo źle. Pijaństwo ojca, okrutne słowa nauczyciela, że nie nadaje się do niczego, doprowadziło go przez więzienie i własny nałóg do bezdomności. W końcu postanowił się powiesić i wtedy w stołówce chrześcijańskiej spotkał Słowo!
Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne.
(Ew. Jana 3:16, Biblia Tysiąclecia)
Zaczął się nad nim zastanawiać i … posłuchajcie sami.
W tym klipie bardziej pełna relacja.