W dzieciństwie świat rodziców jest wszystkim co mamy. Co dzieje się przy ostrych nieporozumieniach i budowie nowej rodziny przez jednego z nich? Dzieci dostają przekaz, że ludzka miłość nic nie jest warta! Co zostaje? Seks, narkotyki, używki. Emil daleko zaszedł drogą w pustkę… Uratowało go rodzeństwo zabierając na spotkanie wspólnoty. Z opisu – prawdopodobnie Odnowy. Kiedy zobaczył tych dziwnych ludzi, pomyślał, a może Bóg jest? Chociaż sądził, że to chyba zbiorowa hipnoza. Modlitwa przyjęcia Jezusa była dla niego wstrząsającym spotkaniem Miłości! A w końcu spowiedź, najlepszą chwila w życiu. Dostał wolność od nałogów. Szczęściarz!
Nad przepaścią Miłość go przywróciła do życia.
Jak dobry jest Bóg! Nawet „przegrani” maja u niego szansę.
Dla rodziców gorzkie przesłanie. Za brak miłości rachunek płacą najbardziej dzieci…