Urodził się w rodzinie katolickiej, ale zagrażała mu aborcja… Wychowywano go na wierzącego, a zagubił się aż do depresji i myśli samobójczych. Uzależnił się od narkotyków i rozbite życie wydawało się nie mieć już żadnego sensu. Jednak znalazł wolność wierząc w ogłaszanego mu Kyriosa – Jezusa, Zbawiciela świata. Jego historia dobrze się kończy. Posłuchajcie sami:)
Perły świadectwa